Forum Strona Główna -> TWÓRCZOŚĆ MOICH PRZYJACIÓŁ -> ELŻBIETA
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
ELŻBIETA
PostWysłany: Wto 15:29, 27 Sty 2009
Jantar
Administrator

 
Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2





ELŻBIETA

ŚWIĄTEK ...


na rozstaju dróg pod wierzbą
siedzi smutny zamyślony
czy to koniec lata przyszedł
i zostawił sójki wrony

tam w ścierżysku błyszczą skiby
na następny chleb czekają
a w łęcinach polne myszy
dzikie harce wyprawiają

tuż za miedzą drzewa w sadzie
objuczone owocami
mamią smakiem i kolorem
delikatnym jak aksamit

dym z komina prosi w gości
wabiąc w progu zapachami
prostym jadłem jak co jesień
plendze szandar ze skwarkami

pod okapem sznury jabłek
gruszek śliwek schną na słońcu
przeplatają się z grzybami
by w komorze spocząć w korcu

od jeziora słychać klangor
niesie z sobą rzewny smutek
już odchodzi spiesznie lato
a z nim trele ptasich nutek

na rozstaju dróg pod wierzbą
zamyślony świątek marzy
mierząc czas kolejną rysą
na lipowej szarej twarzy


Elżbieta (Elicis)

<


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Starowinki
PostWysłany: Czw 20:11, 12 Lut 2009
Jantar
Administrator

 
Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2





Starowinki


wśród wiekowych rosłych sosen
na polanie w głębi borów
przycupnęły dzisiaj obie
pochylone - nie z wyboru

pobielana niska chata
na przycieśni mocno stoi
choć nadgryzły wieki lata
wichrów burz już się nie boi

gdzieś za węgłem kur gdakanie
a w zapolu chrumka prosię
kalenicę stroją wróble
do zabawy sójki prosząc

na lukarni grucha gołąb
grochu prosi pusząc gardziel
koty słomę drą na morgi
gonią w berka drapiąc strzechę

kusi z dala przyzba słońcem
ciepłym mlekiem i przylepką
do rozmowy zaproszeniem
starą gwarą borowiacką

spracowane dobre ręce
skubią nitki na podołku
niecierpliwe tak od zawsze
nienawykłe do spoczynku

w bruzdach czasu uśmiech szczery
duma w oczach z lat minionych
wiara w ludzi swoje dzieci
i marzenia już spełnione

obie ciepło ogacone
jedna w chustę druga słomą
w swej starości dumne kruche
z wolą życia niebywałą

przycupnęły starowinki
pochylone - nie z wyboru
solą ziemi są obydwie
strzegą wspomnień i honoru



Elżbieta (Elicis)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jantar dnia Czw 20:13, 12 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
ELŻBIETA
Forum Strona Główna -> TWÓRCZOŚĆ MOICH PRZYJACIÓŁ
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin